Podczas zabiegu lekarz pobiera od trzech do czterech malutkich wycinków skóry, o średnicy 2,5 milimetra każdy. Materiał pobierany jest z linii włosów na karku – jest to miejsce najbardziej odporne na łysienie androgenowe. Tak mała biopsja goi się samoczynnie, a przed zabiegiem lekarz znieczula miejsce pobrania przeszczepu za pomocą lidokainy, dzięki czemu zabieg jest zupełnie bezbolesny. Następnie lekarz przy użyciu nowoczesnej aparatury wyizoluje z pobranej próbki komórki pnia, czynniki wzrostu oraz komórki progenitorowe. Tak stworzona zawiesina zostanie zaaplikowana w skórę głowy metodą mezoterapii. Przy użyciu bardzo cienkiej igły, komórki pnia zostaną podane w okolice Twoich mieszków włosowych. Dzięki temu zainicjowane zostaną procesy naprawcze włosa. Warto zwrócić uwagę, że leczenie tą metodą wymaga tylko jednego zabiegu, a pierwsze efekty są widoczne już po kilku miesiącach od przeprowadzenia zabiegu.